Producenci
Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła? Zarejestruj się

JACEK KOWALSKI I KLUB ŚWIĘTEGO LUDWIKA Historie dominikańskie

Dostępność: dostępny
Wysyłka w: 3 dni
Cena: 39,90 zł 39.90
ilość szt.

towar niedostępny

dodaj do przechowalni

Opis

1. Pochwała teologiczna świętego Tomasza
2. Hymn o Kościele
3. Hymn do Świętego Ducha
4. Hymn uroczysty do świętego Jacka
5. Hymn o Najświętszej Maryi Pannie
6. Dawid na pustyni
7. Męczennicy sandomierscy anno 1259
8. Dysputa poważna pomiędzy ojcem z zakonu kaznodziejskiego a braciszkiem od braci mniejszych
9. O tym, jak aniołowie służyli (za kelnerów)
10. O świętych Albercie i Tomaszu
11. O świętej Zdzisławie. Pieśń gminna
12. Cud wyszogrodzki
13. Hymn o Bożej Miłości
14. Hymn o Krzyżu
15. O rozmowie, jaką Matka Boska przeprowadziła ze świętym Jackiem
16. Homilia świętego Jacka w Wyszogrodzie. Heksametrem
17. -19. Rondka o św. Jacku. Jamneńskie
20. Dumka o Jamnie – Górze

czas łączny: 55:24

wykonawcy:
Jacek Kowalski – śpiew, citola
Julia Kosendiak – viola da gamba
Tomasz Dobrzański – mandora, pozytyw, bombarda, flety, dudy
Paweł Iwaszkiewicz – bombarda, flety, dudy
Henryk Kasperczak – lutnia renesansowa, lira korbowa
Jacek Muzioł – perkusja
Marek Nahajowski – bombarda, flet prosty
Michał Micker – skrzypce, fidel


wydawca: Fundacja Dominikański Ośrodek Liturgiczny 2011
nr kat. DOL 013
nośnik: CD, digipack


 

O dominikanach próbowałem śpiewać od zawsze, odkąd, jako osesek, gorszyłem przedsoborowego, dominikańskiego celebransa, rycząc podczas Mszy Świętej. Potem dominikański celebrans posoborowy odpłacił mi pięknym za nadobne, mnie z kolei gorsząc rockową Mszą Świętą, przez którą długo nie miałem ochoty zbliżyć się do Duszpasterstwa (dla wyjaśnienia: było to w głębokich latach 70., za mej podstawówki). Ale przecież mój patron, pierwszy polski dominikanin – jakby ktoś nie wiedział: święty Jacek Odrowąż – zobowiązywał, decyzją podjętą za mnie przez moich rodziców przy chrzcie świętym, do miłości ku dominikanom. Temu nigdy nie uchybiłem, do dominikanów zawsze i wszędzie chodziłem, dominikanów lubiłem i w końcu się w Ich poznańskim Duszpasterstwie Akademickim zaimplantowałem, w heroicznej epoce Odyńców Bożych: Ojca Tomasza Pawłowskiego i Ojca Jana Góry. Groźny Ojciec Tomasz Pawłowski popchnął mnie na siłę ku publicznemu śpiewaniu i tak już zostało; Nieustępliwy Ojciec Jan Góra kazał pisać piosenki o świętych Jacku, Tomaszu, Albercie i misteria na Jamną oraz na Lednicę, tudzież pouczył o Nich i o Tradycji [...].


Ludziom „normalnym”, czyli żyjącym poza dominikańskim kręgiem Tradycji i Teraźniejszości – winienem jeszcze parę wytłumaczeń. Są tu piosenki, które skierowałem ku legendom – niekiedy wielce znaczącym, a niekiedy tylko dowcipnym, tyczącym się Pierwszych i Najważniejszych (po świętym Dominiku) dominikanów: świętego Tomasza, świętego Alberta Wielkiego, świętego Jacka. Jak święty Wojciech chrzcił Polskę, tak święty Jacek Ją bierzmował. To On w stuleciu XIII przewędrował nasz kraj wzdłuż i wszerz, zakładając nowe klasztory i głosząc Pana Jezusa po polsku, tak jak chyba nikt przed Nim głosić nie potrafił, a ponadto: aktualnie i skutecznie. To dlatego jest tu legenda o Pierogach Świętego Jacka, o tym jak to On, wraz z braćmi, stanąwszy na zakonnym płaszczu, przepłynął wzburzoną Wisłę pod Wyszogrodem; o rozmowie, jaką miał z Matką Boską. No i musiała się też znaleźć aktualna Jego Homilia.
Jacek Kowalski

Opinie o produkcie (0)

Waluty
Wersje językowe
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl