Daj Ognia - Wykrot
Opis
- Midsommar 3:50
- Halling efter Berglund 2:57
- Kir 4:43
- Wykrot 3:46
- Oj nie pójdę 3:35
- An dro de Wit 2:34
- Polska efter Pekkos Hansson 3:43
- Radio Drakkar 3:07
- Trupietany 5:55
- Po mojej woli 3:25
Anna Sitko - śpiew
Michał Górka - tagelharpa, mandola
Wit Rzepecki - strakharpa, dudy
Agnieszka Oramus - bęben obręczowy, darabuka, baraban
Michał Biel - bęben obręczowy, baraban, kości
Gdy upada drzewo, pod wyrwanymi korzeniami tworzy się wykrot - brama do świata „pod spodem”. Wykorzenienie drzewa przez wiatr kojarzone jest z nadludzką interwencją i niszczycielskimi siłami natury. Z głębi sięgają chtoniczne siły, które dają początek nowym procesom, tworząc dom dla niezliczonej ilości stworzeń. Gdy gałęzie upadłego drzewa nie wyciągają się już ku górze, w wyrwie leśnego poszycia pojawia się ogrom nieba.
Gdy odchodzi tradycyjny folklor - tworzy się wykrot, a wśród próchniejących korzeni powstaje nowe życie…
Daj Ognia
Zespół stworzony przez krakowskich muzyków folkowych, zadebiutował na konkursie Scena Otwarta podczas festiwalu Mikołajki Folkowe 2018, na którym otrzymał wyróżnienie; działa we współpracy z Muzeum Krakowa, regularnie grywa również na festiwalach historycznych w Polsce - np. podczas Festiwalu Słowian i Wikingów na wyspie Wolin. Jesienią 2019 roku do dotychczas instrumentalnego zespołu dołączyła wokalistka - Anna Sitko - specjalizująca się w pieśniach tradycyjnych. W tym składzie grupa zaczęła koncertować i pracować nad płytą, której premiera (nieco opóźniona przez pandemię) miała miejsce 13.12.2020 r.
Tułamy się między Polską a Skandynawią, grając po tancbudach, stypach i świętych gajach. Po drodze przystajemy u malowanych wrót w karczmach na zamarzniętym Bałtyku.
Gramy pod nogę i ku zadumie ludziom spod strzechy i azbestu, przeplatając tradycje muzyczne Polski i Skandynawii na własną anachroniczną modłę. Przywołujemy nastroje z urojonej wioski - plebejski rejwach i tupot bosych stóp po zamarzniętej glebie.
Było bowiem między Danią, Słowiańskim Krajem i Jutlandią zamarznięte całe Morze
Bałtyckie, tak że rozbójnicy przychodzący ze Słowiańskiego Kraju splądrowali niektóre
okolice Danii, a pośrodku morza na lodzie były założone gospody dla przyjezdnych.
Muzyka Daj Ognia, podobnie jak legendarne karczmy na zamarzniętym Bałtyku, leży gdzieś pomiędzy Polską a Skandynawią. Członków zespołu łączy fascynacja pierwotną transowością i korzennymi brzmieniami.
Tkając muzyczną opowieść wykorzystują dźwięki archaicznych lir smyczkowych, białego śpiewu, dud, bębnów i kości, splatających się w niezwykłe brzmienie - pełne melancholii, jednak porywające do tańca.
wydawca: Daj Ognia 2020
format: CD, digipack